Blog podróżniczy Na jednej linie
Wszystko, na co nie było miejsca w pozostałych kategoriach.
- Jaxx
- Posty: 4
- Rejestracja: 05 sie 2019, 17:05
Blog podróżniczy Na jednej linie
Polecam serdecznie Blog podróżniczy o górach Na jednej linie. Blog jest prowadzony przez doświadczonego wspinacza górskiego i wszyscy miłośnicy gór znajdą tam coś dla siebie. Od ciekawych opowieści i relacji z wypraw po zakątkach świata po praktyczne poradniki dla wspinaczy. Do tego masa zdjęć i filmów. Polecam
- ranczo
- Posty: 46
- Rejestracja: 28 maja 2019, 18:34
Re: Blog podróżniczy Na jednej linie
Fajna sprawa taki poradnik, zwłaszcza dla osób nieznających się na górach i panujących tam warunkach pogodowych. Chętnie sprawdzę, co i jak, bo niewiedza może szkodzić, zwłaszcza na wysokich poziomach. Wydaje mi się jednak, że też muszę poradnik po Krynicy-Zdroju kupić, bo to właśnie tam pojedziemy. A jak się wszystko uda, to nocować będziemy tutaj http://domzbali.com/ .
- alfie
- Posty: 34
- Rejestracja: 24 cze 2019, 8:33
Re: Blog podróżniczy Na jednej linie
Faktycznie taki blog to bardzo fajna sprawa. My zamierzamy wybrać się w góry dlatego też musimy zakupić wszelkie niezbędne rzeczy, tak jak chociażby buty. Wiadomo,że powinny być to buty odpowiednie i dostosowane do różnego rodzaju podłoża. Szukając właśnie takich trafiłam na https://www.ceneo.pl/Buty_trekkingowe/p:Salomon.htm i zamówiliśmy buty dla nas obojga.
Re: Blog podróżniczy Na jednej linie
Post autor: miłosz »
Solidne buty trekkingowe to jeden z najważniejszych elementów górskiego wyposażenia. Kiedyś kupowałem najtańsza, ale gdy zacząłem często chodzić po górach, zrozumiałem że nie tędy droga. Teraz wolę dopłacić za solidne, wygodne i komfortowe obuwie, które zagwarantuje mi bezpieczeństwo podczas długich wspinaczek.
Re: Blog podróżniczy Na jednej linie
Post autor: buoaan »
Podróżowanie jest dla mnie ważne, ale jeśli ja mam powiedzieć szczerze, to czasem jednak nie mam pomysłów, dokąd się udać. I jak na razie to jednak sprawdzę Wam takie https://bcmtl.org/ miejsca, bo tu można palcem po mapie jeździć i jednocześnie odkrywać miejsca, które chce się zobaczyć na własne oczy. Wiecie, co mam na myśli.